Przerębel zimowy Oase w Polskich warunkach w oczku wodnym.

Jak zabezpieczyć oczko wodne przed zimą ? To dosyć częste pytanie które stawiają nasi klienci jesienią. Stosowanie styropianowego przerębla w oczku wodnym jest jednym z takich sposobów. Jest no nie drogi a co najważniejsze skuteczny sposób zabezpieczania dlatego zyskuje na popularności. Stare „sprawdzone” metody kucia wiercenia przerębli oraz wstawiania „snopków słomy” pomału odchodzą do lamusa czy to dobrze?.

W wielu publikacjach odradza się wiercenia i kucia przerębli w oczkach wodnych ?

Głownie dlatego że jest to szkodliwe dla trwających w letargu małych i większych mieszkańców oczka wodnego zawsze należy pamiętać że jeziora i duże zbiorniki wodne o objętościach np. Jezioro Kórnickie pow 89,1 ha objętość 2.164.700 m3 to nie nasze małe oczka wodne ,które jak wynika z naszej ankiety maja przeciętnie objętość ok 30m3 dla łatwiejszego zobrazowania oczko o objętości ok 30m3 ma wymiary 5m x 6m x 1,5m liczy się to z bardzo prostego wzoru który daje nam orientacyjny wynik który w zupełności wystarczy do naszych rozważań czyli wg ogólnego wzoru 5m długości x 6m szerokości x 1,5m głębokości max x 0,7 (poprawka uwzględniająca pochylenie ścian oczka wodnego i nieregularny kształt linii brzegowej oraz zróżnicowanych stref głębokości) co daje nam ok 5x6x1,5×0,7 = 31,5 m3. Więc to co w jeziorach będzie lokalnym zaburzeniem spokoju z którego ryby i inne organizmy wodne mogą się przemieścić w inne miejsce to w oczku wodnym będzie to po prostu tortura od której nie ma ucieczki.

Podczas kucia tafli lodu na takim oczku wodnym mamy do czynienia z powstawaniem fal akustycznych udarowych które w wodzie rozchodzą się dodatkowo szybciej niż w powietrzu o ok 4,5 razy. Prędkość rozchodzenia się fali akustycznej w wodzie w temperaturze 15° to 1450 [m/s]. Taka fala wygenerowana na powierzchni lodu dochodzi do dna oczka wodnego gdzie ulega odbiciu w większym lub mniejszym stopniu w zależności od materiału jaki pokrywa dno i ściany oczka wodnego. W oczkach wodnych wyłożonych kamiennymi płytami np. z żółtego granitu lub łupka szarogłazowego będzie to oczywiście bardziej intensywne odbicie niż w przypadku oczka wodnego wyłożonego EPDM z warstwą mułu zalegającego na dnie który częściowo taką falę akustyczną wytłumia. Taka odbita fala akustyczna powraca do powierzchni lodu gdzie znowu ulega odbiciu itd. Co dzieje się w tym czasie z organizmami wodnymi szczególnie rybami i żabami zimującymi pod donicami naszych roślin wodnych w szczelinach pomiędzy kamieniami i pod kamieniami oraz w mule i szlamie którego powinniśmy zawsze przed zimą pozostawić pewną ilość. Ryby gwałtownie wybudzone z letargu podpływają pod lód i przymarzają do powierzchni lodu od spodu i tam pozostają wmarzając w tafle lodu. To samo dzieje się z żabami które kiedy się już wybudza są praktycznie skazane na śmierć. W ekstremalnych przypadkach przy bardzo intensywnym kuciu dochodzi do pęknięcia pęcherzy pławnych ryb i ich śmierci wg dostępnej literatury natężenie fal akustycznych które prowadzą do śmierci zwierząt w wyniku krwawienia pękających pęcherzyków płucnych to natężenie akustyczne pow 170 dB. (Swoją drogą to jakieś makabryczne eksperymenty)

Wiercenie pokrywy lodowej z pomocą wiertarki udarowej bo i z takim pomysłem też się spotkałem u osób posiadających oczka wodne poza generowaniem fal akustycznych dodatkowo niesie ze sobą niebezpieczeństwo perforacji membrany z czym też się spotkałem potem już tylko pozostaje konieczność łatania dziur w membranie na wiosnę.

Zostają jeszcze świdry ręczne które przynoszą najmniej szkody ale niestety taki zabieg należy powtarzać dosyć często zimą i należy również uważać aby nie uszkodzić membrany przy zbyt zapalczywym wierceniu jak zawsze należy robić to z wyczuciem.

Snopki słomy które dzięki dużej porowatości pozwalają na wymianę gazową w początkowej fazie zamarzania oczka wodnego po pewnym czasie który jest uzależniony od temperatury przestają się sprawdzać. Kiedy już lód skuje kilku centymetrowa warstwą lodu to słoma stojąca w wodzie również zamarza. Za to nasz snopek słomy kiedy zaczynają się roztopy potrafi nieźle nabałaganić w oczku wodnym i mamy więcej do sprzątania podczas wiosennych porządków w ogrodzie.


Sztuczny przerębel np. Oase w swoim założeniu ma być „kanałem wymiany gazowej” dzięki której CO2 znajdujące się w wodzie będzie mogło ujść do atmosfery a jego miejsce będzie mógł zająć tlen dostarczany np. za pomocą napowietrzacza. Nasz sztuczny przerębel jest przejściem przez lód który łączy wodę z powietrzem w obniżonych temperaturach jak podaje producent do -10°C. Tak jest istotnie wtedy kiedy zastosujemy tylko sam przerębel. Przerębel składa się z dwóch części podstawy w której znajdują się specjalne komory, powinny być one wypełnione balastem dzięki czemu sztuczny przerębel prawidłowo wmarznie w lód na naszym oczku wodnym. Oczywiście staramy się balast rozłożyć równomiernie tak aby przerębel był równo wyważony. Kiedy osiągniemy zadowalający poziom tzn zanurzenie ok 3-4 cm możemy przykryć podstawę przerębla pokrywa. Przerębel Oase ma w pokrywie otwór do przeprowadzania wężyka od napowietrzacza do kamienia napowietrzającego. Ten mały otworek jest bardzo ważny bo dzięki niemu lód zamarzając nie spowoduje zaciśnięcia wężyka silikonowego. Dzięki połączeniu napowietrzacza ze sztucznym przeręblem woda znajdująca się w przeręblu nie będzie mogła tak szybko zamarznąć dlatego ze woda będzie w ruchu a jeżeli już zamarznie to lód będzie bardzo porowaty więc przy wzroście temperatury będzie on dużo szybciej top
niał.

10 komentarzy Dodaj własny

  1. Dorota :) pisze:

    Dzieki za rzeczowe informacje niby wszystko jasne ale jak sie to widzi to jakos wszystko łatwiej sie rozumie. Ten nowy przerębel dużo zgrabniejszy.

    Polubienie

  2. tadeo pisze:

    Przerębel kupiony i zamontowany zastosowałem piasek zanurzył sie bardziej i oto w moim przypadku chodziło. Pozdrawiam klient z torunia

    Polubienie

  3. Tadeusz T. Radom pisze:

    Sprawdza się przerębelek co prawda nie ma jeszcze u nas takiego mrozu aby całe oczko wodne pokryło się grubą warstwą lodu ale to kwesja czasu.

    Polubienie

  4. Stefan :) pisze:

    Sprytne zakotwiczyłem sobie na wezyku od napowietrzacza ma takie duże szczeliny ze spokojnie mozna owinąć dokoła takich ala kolumienek potrzymujących pokrywę przerębla teraz czekam tylko na pierwszy pożądny mróz zanużył sie na ok 4cm. Czy nie za głęboko????

    Polubienie

    1. Tak ta szczelina jest faktycznie an tyle duża że można wykorzystać ja w pewnym sensie jako mocowanie stabilizacyjne dla przerębla. jest to o tyle istotne ze wtedy powietrze z napowietrzacza bedzie przechodiło przez otwór wymiany gazowej. Zimowe mrozy ustabilizują już go na stałe :). A co do zanurzenia to ważne aby górna krawędź podstawy przerębla była ponad lustrem wody.

      Polubienie

  5. Pan Stanisław pisze:

    Zima narazie taka że nie da sie wypróbować przerębla ale może jescze nadejdzie chociaż może lepiej nie 🙂

    Polubienie

  6. AdamSobireaj pisze:

    Kupiłem działą i ładnie wmarza ale kamień napowietrzający dałem ok 15 cm poziżej lustra wody.
    Pozdrawiam
    Adam

    Polubienie

  7. Małgosia pisze:

    Przerębel bardzo fajnie sie sprawdza szkoda ze w zestrawie nie ma balastu lub paczki kamyczków lub żwirku. Dziekuje za poradę.
    Wszystkiego najlepszego w nowym roku Pozdrawiam Małgosia z Nowego Miasta.
    Ps Napowietrzacz po wymianie membran działa jak nowy.

    Polubienie

  8. Sławek-Podolany pisze:

    Dziękuję za porady udało mi się zainstalować bez problemowo przerębelek trochę późno ale.
    Sprawdziłem pompę tak jak Pan mówił za kamieniona w środku zastosowałem metodę o której rozwialiśmy i działa ruszyła pochodziła 3 h w roztworze i wygląda jak nowa :).
    Zaoszczędziłem sporo czasu i pieniędzy.

    Polubienie

  9. JulianO pisze:

    Jednak PondoAir 900 jest optymalny jak dla mnie na 15 cm. Wężyk dałem doatkowo w rurce od nawodnienia 16 i teraz już nie wmarza.
    Bardzo fajnie przerębel się sprawuje obciążyłem mocno i jest ok.
    Szkoda że wcześniej nie wiedziałem o tej lampie UVC ale to wszsytko do skorygowania w następnym sezonie. Dzięki i powodzenia

    Polubienie

Dodaj komentarz